Oto niedoszły archeolog. To dziecko z fotografii to ja, tak we własnej osobie, już wtedy na każdego spoglądałam z ukosa. Miałam dziwne zainteresowania, namiętnie oglądałam obrady sejmu aby potem bełkotać z domowej mównicy. Za mikrofon służyła mi lampka na biurku. Gdy znudziły mi się przemówienia, wymyśliłam sobie zabawę w nauczycielkę. Miałam dziennik i wielu uczniów, …
Tag: marzenia
Jak to jest posłuchać swojego opowiadania?
1 sierpnia po raz piętnasty obchodziłam swoją osiemnastkę. Nic szczególnego, tłumy ludzi, zabawa do rana, prywatny koncert Beyonce- atmosfera jak w Sylwestra na Times Square... Zaraz, zaraz, nie, to nie o mnie.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.